sobota, 1 lutego 2014

Zapowiedź sagi: Niespodzianki

Minęło zbyt wiele czasu, jednak cierpliwość okazała się opłacalna.  Znów mogła spojrzeć w jego zielone tęczówki, przytulić mocno by poczuć ciepło ciała i zobaczyć te słodki uśmiech.

○ ○ ○

- Czy ty musisz się o wszystko czepiać?!
- Inaczej niczego się nie nauczysz! Jesteś jak dziecko!

○ ○ ○

- Mam tego dość! Zachowujesz się jak księżniczka, której trzeba być na każde skinienie, ale powiem ci coś to nie prawda. Więc nie zachowuj się jak wielka hrabianka i nie udawaj niewinnej! Nie jestem twoim służącym i nie masz prawa mi rozkazywać!



○ ○ ○

-  Jak zwykle wielce poszkodowany! I co?! Myślisz, że nadal będę cię za każdym razem przytulać i głaskać po głowie?! No to niespodzianka, przestań się nad sobą użalać panie wielce dorosły! To, że nie masz rodziców i nie miałeś prawdziwej rodziny wcale cię nie usprawiedliwia od zachowywania się jak dupek!

○ ○ ○

- Mam cię dość!
- No przynajmniej w tym się dogadaliśmy!

○ ○ ○


- Jellal mam dla ciebie pewną niespodziankę - wydukała Erza trzymając się za brzuch.


○ ○ ○

- Myślę, że potrzebujemy przerwy, ostatnio te kłótnie, uważam że...musimy od siebie odpocząć. Wtedy zobaczymy co dalej, bo teraz ten związek nie ma sensu


○ ○ ○

Zabrał jej książkę sprzed nosa i wpił w słodkie, małe usta. Miał dość musiał wyładować swoje emocje, w trochę inny sposób niż zazwyczaj. Zdziwiona odwzajemniła czyn czując się jak w niebie, w końcu dostała to na co czekała.
Otrzymała od niego bardzo przyjemną niespodziankę.


○ ○ ○

Myślisz, że jej się spodoba? - zapytał patrząc na ową rzecz.
Będzie miała niespodziankę - odpowiedziała Elie już się ciesząc na to wydarzenie.

○ ○ ○

- Nie wierzę że to robimy - wyszeptała Cana do ust blondyna, który złapał ją za włosy, oplątując  je sobie w okół ręki i odchylając jej głowę do tyłu, pozwolił by wbiła paznokcie w jego umięśniony tors.
- To uwierz - odpowiedział całując ją namiętnie i łapczywie. A to niespodzianka, że akurat oni skończą w ten sposób.



○ ○ ○


KŁÓTNIE KTÓRE DOPROWADZĄ DO ROZPADU MIŁOŚCI
NIESPODZIANKI KTÓRE MOGĄ BYĆ POCZĄTKIEM CZEGOŚ NOWEGO
RODZĄCE SIĘ NAMIĘTNE UCZUCIE

"Zaw­sze trze­ba po­dej­mo­wać ry­zyko. 
Tyl­ko wte­dy uda nam się pojąć, jak wiel­kim cu­dem jest życie, 
gdy będziemy go­towi przyjąć nies­podzian­ki ja­kie niesie nam los."


SAGA NIESPODZIANKI


A jak ty zareagowałbyś na niektóre wyznania?

ZAPRASZAM DO CZYTANIA! NOWY ROZDZIAŁ ROZPOCZYNAJĄCY SAGĘ POJAWI SIĘ JUŻ WKRÓTCE!

9 komentarzy:

  1. Jejku jejku *.*
    Nie pamiętam czy się już ujawniałam, czy już skomentowałam jakiś rozdział... Jeśli nie to wybacz ;)
    Czytam Twojego bloga od ... bardzo dawna. Podoba mi się każdy rozdział :) Lubię to, że każda napisana przez Ciebie saga ma jakiś hmm morał, jakąś głębię - to sprawia, że czyta się go z ogromną przyjemnością :D Fajnie wczuwasz się w postacie, wymyślasz im świetnych przeciwników i masz genialne pomysły - szacunek ;* W niektórych momentach uroniłam łezkę, często trzymałaś w napięciu i zdarzyły się wybuchy śmiechu :) Blog wspaniały, widać, że włożyłaś w niego wiele pracy i czasu. Jestem tylko ciekawa.... co się stało z Kuro? Polubiłam go ;c No trudno :P
    Erza w ciąży O.o Lucy i Natsu się rozstają o.O Nooo dużo emocji nam zapewnisz niedługo :D
    Z niecierpliwością będę czekać na kolejną sagę i postaram się komentować tak często jak mi się uda :)
    Życzę duuużo weny! Nie martw się - komentarzy na pewno niedługo przybędzie cała masa :)
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko pięknie ale nie rozdzielaj Natsu i Lucy wszystko tylko nie to :( nie podoba mi się to ale reszta OK :) pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  3. A:Nie.. nie mogę.. Rozryczałam się. A już obiecywałam sobie, że będę twarda, cokolwiek byś nie napisała. Widząc to jednak..Buuuuuuuu........Moje biedne, ukochane... NaLu!!!
    M:Kiedy ty to sobie obiecywałaś?! Tłukłaś tylko łóżko czekając na następny rozdział!
    A:Zgiń, przepadnij tam do Makaova i innych szatanów ty wredna kłótnio, która rozdzieliła idealną miłość!!
    M:Najbradziej spodobał mi się LaxusxCana i ciążka Erzy!!!! :3 :3 *widzi śmiertelnie bladą Anię* Odychaj! >.<
    A:Nie i jeszcze raz nie!!!! Nie będę oddychać! A i mam pytanie szanowny Natsu Salamandrze: a mianowicie to nie jest ostatnia saga, prawda?!! Bo eżeli tak to bedziesz miała dwie osoby na sumieniu!!
    M: Jakie dwie?!
    A: Sama do grobu nie pójdę, no HELLO! Nudziło by mi się.... no ale o tym później. Życzę ci tyle weny.. a co mi tam prześlę ci ze szwecjibo mam zamiar tam właśnie uciekac przed parom osobmi. Może wpadniesz na ciekawe pomysły.
    M:A ja to co?!
    A:Jajco. Sama możesz coś napisać! I zdrowia i całej reszty.
    Ania i tymczasowo Misia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie to nie jest ostatnia saga nie masz się czym martwić.

      Usuń
  4. Jeeeeeeej!!!! To super! I myśl, myśl nad następnymi rozdziałami, ale nie poganiamy cie czy coś :)
    Wielbiąca tego bloga. Ania i Misia

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna zapowiedź :D. Ale tymczasem idę czytać 81 rozdział :). Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeeeeeeej!!!! To super! Już nie mogę się doczekać Jupiiii !!!!


    Pozdrawiam ,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  7. Trochę szkoda NaLu :(, ale moją uwagę najbardziej zwrócił cytat ,,
    - Jellal mam dla ciebie pewną niespodziankę - wydukała Erza trzymając się za brzuch." o_O Tytania jest w ciąży?! Matko xD Ich dziecko to będzie jakiś szatan! :D Geny dwóch tak potężnych magów... Może być ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ah~~ Nie moge się doczekać tej sagi! <3
    Zapraszam do mnie: http://bolesnelimbo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń